Nowe prowokacje dyplomatyczne
Dzisiejsze media z pełną swoją bojowością i coraz to mniejszym przywiązaniem do piastowanej misji starają się przede wszystkim zrealizować należyte założenia pieniężne na nadchodzący rok. Projektowanie ramówki w telewizji tak samo jak łączenie tematyki do czasopism opiera się w głównej mierze na bazie analizy tego, co cieszy się całkiem największym zainteresowaniem. Wszystko to niestety nie prowadzi do stosownego poziomu informowania opinii powszechnej, a ta nieraz bierze swoją wiedzę o rzeczywistości wyłącznie z tego, co uwidocznia telewizja i pisze ogólnodostępna prasa. Niestety, widać to w wielu badaniach socjologicznych, które dowodzą, jak nieduża wspólnota w całej społeczności ma realną wiedzę na temat najróżniejszych szczegółów układu politycznego. Nawet znajomość programów dyplomatycznych partii, na jakie się głosuje, nie jest tak ogólne, jak wolno by zakładać w przeciętnej demokracji liberalnej. To kłopotliwe, nie wszelkie społeczeństwa w takim samym stopniu czują się zobligowane do uczestniczenia w demokracji.
Szczegóły na stronie: https://www.refmat.org.pl/